Prezydent Lechistanu

Publikacje Jana z Toronto - tło
 

“Nadzieja w Obliczu śmierci  szatana”…

Od najpiękniejszej roszkoszy do demonicznego cierpienią skazani zostaną Ci, którym jedynie wydawało się, że będzie się ten stan ciągnąć bez końca i jeden dzień dłużej... podczas swego krótkiego trójwymiarowego czasu w „tym” ograniczonym „przedziale” w lini między cieniem a szarością stało się aż nazbyt niewyraźne w którym nie było sposobu na odróżnienie dobra od zła bez Pomocy z Góry...

Zatracony czas w pościgu za jego zabijaniem i ucieczką przed Samym Sobą w pielgrzymkowej gonitwie do bezkresnej nadzieji z oczami wpatrzonymi w polityczne kreatury szczekającymi obszczymurkowymi farmazonami o kolorowej przyszłości podawanej na talmudowej „złotej tacy” w „plazmowym okienku do nabożeństwa” w „tasiemcowej” wersji intryg plotkarskiego rynsztoku podwórkowych „ławników” z niedopitą „alpaszką”„składkowej” drobnej żebraninie.

I oto znaleźliśmy się Wszyscy w krajobrazie Hiobowego życia, którego lucyfer pozbawił absolutnie wszystkiego i jeszcze go wyrzucił na ulicę „obdarowywując” jego ciało ropiejącymi wrzodami wylizywanymi przez bezdomne psy przy dzisiejszym „akompaniamencie” tzw. , „niepodległości” do negocjacji... zwiększających się cenach, rosnących podatków, oprocentowań za tzw. , „własnościowe” mieszkania i „nie podlegających” nikomu „kneSejmitowych” ropiejących bezczelnością szubrawców z politycznymi wrzodami talmudycznego wobec Nas zamordyzmu...

I dalej „maszerujemy” z flagami po ulicach, krzyczymy „Bóg – Honor – Ojczyzna”, zdzieramy gardła „Niepodległość nie na sprzedaż”, piszemy tysiące „petycji”, „zażaleń”, „Apeli” itd. , itd. , do wciąż dokładnie takich samych „arendaży” karczm i młynów sprzed 666 lat zawiadującymi i oprocentowywujących nasze życie wraz z naszymi produkcyjno-twórczymi rękami...

W dalszym ciągu mamy „państwo zilbersztajnów” zarządzające i opodatkowywujące Nasze ręce i Nasze dobra materialne i tkwi jako „spółka z niegograniczoną NIE odpowiedzialnością” trawiąca Nasze bogactwa naturalne, Naszą pracę, Nasze pomysły a nawet i Nadzieje wprost bezceremonialnie aplikując Nam śmiercionośny jad w „plazmowych mędiach” jak i w obowiązkowych  „strzykawkach” zawierających całodobową elektroniczną kontrolę w „peanach szczęśliwości” talmudycznego „prawa” do posiadania NICZEGO...

JewRopejsaci profesorowie” dość skrupulatnie „dbają”„poziom tolerancji” dla „tęczowych cudaków”, o „prawomyślne nauczanie”„katolicznych synagogach polinu”,„poziom mniłości podatkowo-procentowej” w lichwiarskich instytucjach spekulacyjnych na wielkość „miski z ryżem” skończywszy uwarukowanej poziomem posluszeństwa „gawiedziowej tłuszczy” bezmyślnie wykrzykującej na ulicach swoje polityczne i materialne „pragnienia”„jewJude-tubowymi” wibracyjno-kwantowymi” ładunkami mające wypełnić domowe lodówki i spiżarnie... i siłą rzeczy „opróżnić” z ostatniego grosza kieszenie...

I zostaną zamknięci w obozach „przygotowujących” do wszelakiego posłuszeństwa w majestacie bólu własnego „ja” w imię dobrowolnego przyjęcia „znaku bestii” mając przed oczami pięć spadających głów na podium spadających gilotynowych ostrzy przecinających oczami „gawiedzi” wszelkie „wątpliwości” właściwego poczucia wykonywania wszelkich poleceń wydobywanych z ust „strażników” nowego „bezdyskusyjnego” świata w ślepym „dogmacie” ciemnego „majestatu” w którym „gawiedzi” całe życie stanie przed oczami w jednej chwili...

Tak więc jeśli będziesz mógł uciec z tego zaplanowanego „cyrku” w elektronicznym obozie totalnej kontroli, to znikoma będzie szansa na schowanie się przed satelitarnymi oczami, a tylko dla znikomej ilości z widzącymi oczami uciekającymi przed globalnymi gansterami światowego talmudyczno-redukcyjnego terroryzmu stanie się to możliwe...

A „kneSejmickie”  klowny wciąż grają w tej orkiestrze globalnego patriarchiatu śpiewając Nam przy tym patriotyczne „peany szczęsliwości”„nadzieji”... smaląc „cholewki” do następnych wyborów „Parch-lamęt-elitarnych”, czy „Samo-urzędowych”...

A cóż stoi na przeszkodzie, by Wojsko (oficerowie) nie dokonało wyboru swojej Elity do zarządzania? A cóż stoi na przeszkodzie, by Nauczyciele, Lekarze, Strażacy, Policjanci i przedstawiciele innych Służb publicznych wybrali ze swych środowisk najlepszych spośrod Siebie do zarządzania wchodząc w skład Rządu Narodowego???... Co lub kto stoi ku takiej Koncepcji na drodze???... Jaki jest więc problem, aby takich wyborów, które w zasadzie nie byłyby tak „kosztowne”, jak obecny „show”„kneSejmickimi cyrkowcami” umieszczanych na kosztownych „banerach”, w reklamach „telAvizyjnych” czy radiowych???...

A czy Watahy, czy Wilki, czy Pancerni, czy Górale, Kaszubi, czy Slązacy nie mogliby wybierać swoich Reprezentantów do Rządu Narodowego???... Tak więc jeśli nie stanowiłoby to problemu z dokonywaniem takich wyborów bezpośrednich każdego środowiska Społecznego znające swoje Intelektualne struktury, to ja nie widzę żadnych przeszkód, aby Polska Nasza Ojczyzna była Zarządzana przez Najlepszych i Odpowiedzialnych za Jej Los Polaków i za Wszystkich Nas zajmującymi się produkcją, usługami, tworzeniem i wymyślaniem dla Dobra Nas Wszystkich i siłą rzeczy bogaceniu się... I wniosek wypływa sam z siebie w sposób Naturalny, gdzie Każde środowisko danej społeczności wybiera własnych Reprezentantów do Zarządzania wchodząc w skład Rządu Narodowego, który będzie Gwarantem Naszego Narodowego życia bez żadnych zewnętrznych „niespodzianek” jak i również bez żadnych „pośredników” brzękającymi „złotymi talarami” czy „skrzyniami” pełnych „frazesów”...

Czas się wreszcie „obudzi攄knesejmickiego” i kosztownego marazmu, lichwiarskiego oszustwa i złodziejstwa, medialnego „prania mózgów”, terroru „białych kitlów” czy bandyckich hipotecznych „komorników”... i TERAZ przystąpić niezwłocznie do KONKRETNYCH działań ku likwidacji wszystkiego, co Nas Polaków zniewala, upokarza, okrada, oszukuje i k... wa MORDUJE !!!!...

Jan z rodów Kostek i Ogonowskich

Wywiad: „JAN z Kanady”   Odpowiedzi na zasadnicze zagadnienia społeczne i polityczne- Jan z Kanady - YouTube

(E-mail: jasiek80@outlook. com

Polecam Strony Internetowe:

NPTV - Niezależna Polska TV Rodacy Kamraci, Jabłonowski, Olszański, Osadowski, kamraci, rodacy, żywiec, wiec, marsz,

P. S. Być może Bóg nie bez powodu przyzwolił sługom diabła do posłużenia się szczepionkowej truciźnie do tego, by „podatkowe bydło” wreszcie otworzyło swoje maślane „ślepia” i przystąpiło do „konkretnych” działań przeciwko temu diabelskiemu szaleństwo... , ale Kto to może wiedziec napewno?... Napewno, to Polska od zawsze Kochała twardych, uzbrojonych i bezkompromisowych facetów... i im się tylko oddawała w swojej majętności do grącej miłości do nich o wyjątkowo niepowtarzalnym języku...

P. S. Motto: ... ”I czyż to nie najlepsza jest śmierć za prochy naszych przodków, których droga do Wolności mierzona była cmentarnymi krzyżami i gorącą wiarę w Boga???”...

podziel się:

~...:...~

Godło Lechistanu

~.:Γαῖα+Lechistan:.~ © lechistan.info7533; [MMXXIV]